Nie na temat, ale muszę, bo sie uduszę. W Płocku PKS nie istnieje. To prywatne busiki do Warszawy 2 godziny 20 minut. Od jakiegos czasu są przyśpieszone pociągi do Warszawy, 1:50. I poważnie: jazda pociągiem to jest luksusowa: wygodne siedzenia, klima.
To sama sprawa z nie tak małym powiatowym miastem, z którego pochodzę. Tyle, że stamtąd nie ma nawet kolejowego połączenia bezpośrednio do Wrocławia, co czyni taka podróż na pół dnia. Kto to wybierze, jeśli samochodem może być w 2 godziny albo szybciej, jeśli zapierdala na drodze ekspresowej?
Nie na temat, ale muszę, bo sie uduszę. W Płocku PKS nie istnieje. To prywatne busiki do Warszawy 2 godziny 20 minut. Od jakiegos czasu są przyśpieszone pociągi do Warszawy, 1:50. I poważnie: jazda pociągiem to jest luksusowa: wygodne siedzenia, klima.
To sama sprawa z nie tak małym powiatowym miastem, z którego pochodzę. Tyle, że stamtąd nie ma nawet kolejowego połączenia bezpośrednio do Wrocławia, co czyni taka podróż na pół dnia. Kto to wybierze, jeśli samochodem może być w 2 godziny albo szybciej, jeśli zapierdala na drodze ekspresowej?
Parę lat we Wschowie, z wizytami u lekarzy w Poznaniu i Wrocławiu łączy się z Tobą w bólu.