To zaledwie kilka wycinków z setek komentarzy z fejsbuka z popularnego peja z informacjami ze świata. Zastanawiam się, co się dzieje, do cholery, z ludźmi. Czy to kwestia lat liberalnej i prawicowej propagandy? Dla mnie jest to logiczne, że każdy człowiek powinien mieć jedzenie, wodę, godne warunki, opiekę zdrowotną i życie bez bomb wybuchających wokół. Nigdy nie dziwię się nikomu, kto ucieka z miejsca ataków zbrojnych. Pewnie nawet sama chciałabym to zrobić, gdyby tutaj wybuchła wojna. I jestem przerażona, bo pewnie byłabym traktowana tak samo podle, jak ludzie stojący właśnie na granicy przez straż, p*licję, wojsko, rząd. Rozumiem, że rząd ma swoje gierki polityczne i interesy. Ale nie rozumiem, dlaczego zwykli ludzie piszą takie rzeczy. W przypadku wojny bylibyśmy tak samo udupieni jak Afgańczyczy, Syryjczycy czy Palestyńczycy.
no cóż. ludzie bardzo łatwo na ogół łykają propagandę i specjalnie przygotowane wiadomości mające na celu pokazanie tego co elity chcą. duża część Polaków dalej nie jest tolerancyjnymi ludźmi jeśli nawet chodzi o kraj w którym się ktoś urodził. tak. to jest straszne. Polacy chyba sami zapomnieli jak w historii licznie migrowali czy to za chlebem czy uciekając przed wojną. wtedy inne kraje nam pomagały :)