Biuro Kontroli Komendy Głównej Policji bada oskarżenia, jakie pod adresem stołecznych funkcjonariuszy skierowała Katarzyna Augustynek znana jako Babcia Kasia. Rzecznik KSP przekonuje, że te czynności wykażą "szereg kłamstw", które pojawiły się w oświadczeniu kobiety. W poniedziałek wieczorem Babcia Kasia była gościem TVN24, gdzie powiedziała, że podtrzymuje swoją relację. Zarzuca funkcjonariuszom między innym poniżanie i stosowanie przemocy fizycznej.
W różnych mętnych kręgach się obracałem i z jeszcze gorszymi miałem styczność, ale nigdy nie spotkałem bardziej zakłamanych skurwieli niż rzecznicy policji.