• Pajonk
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    5
    ·
    1 year ago

    Ale co oni gadają za głupoty?

    53 ust. 4 konstytucji określająca, że religia Kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w szkole, przy czym nie może być naruszona wolność sumienia i religii innych osób.

    MOŻE BYĆ, jeśli chcą tego rodzice i dzieci. Nie ma tam nic o płaceniu za religię przez państwo. Nie ma tam nic o religii na świadectwie, ani na maturze, ani w średniej.

    Religia powinna być traktowane jak dodatkowe zajęcia dla chętnych. Kościół jest chętny by to prowadzić, to opłaca sobie księdza i po problemie.

    • dj1936
      link
      fedilink
      Polski
      arrow-up
      2
      ·
      1 year ago

      Niech opłaca sobie księdza na swojej salce katechetycznej w domu księdza czy gdzie by ona nie była.

      Lekcja religii to nie tylko opłacanie katechety. To tez sprzątanie sali, utrzymanie budynku i tak dalej, nie wspominając o zajmowaniu sali w budynku publicznym na wybrane zajęcia / w tym czasie w tym miejscu mogłoby być np. spotkanie „młodsi wynalazcy” albo milion innych dobrowolnych zajęć dla uczniów.