• dziadix
    link
    fedilink
    arrow-up
    4
    ·
    1 year ago

    Bezpośrednio po zdarzeniu pojawił się już tu taki wątek jak próba dyskusji o tym, czy mogłyby być anarchistyczne mechanizmy przeciwdziałania / naprawiania niesprawiedliwości i przemocy wewnątrz ruchu: https://szmer.info/post/13479 Ale z tego co widzę przez te 2 lata nieduża liczba postaci zainteresowanych tematem nie zwiększyła jakoś drastycznie. Napisałem tam parę zdań wypocin na temat jakiejś koncepcji przeciwdziałania eskalacjom. Wydaje mi się to raczej aktualne. Ogólnie wydaje mi się (poprawcie mnie jesli mylę) sytuacja wokół konfliktu nie zmieniła przez 2 lata istotnie, jest w stagnacji. Ale wraz z pojawieniem Zaczynu i jakiejś tam rotacji osób w ruchu mam wrażenie, że konflikt ulega pewnemu rozmyciu. Uważam chyba, że to dobrze i choć nie jestem tu symetrystą i niebyłem od 2 lat na syrenie ani przychodni to kierunek normalizacji wydaje mi się obecnie chyba najsensowniejszy. Żeby nie okazało za ileś lat, że skończyliśmy jak obóz postsolidarnościowy i w np. 2021 roku najważniejszą osią sporu ideowego w pańswie polska jest to kto poparł rząd Olszewskiego, a kto nie… Świat i punkty odniesienia idą naprzód.

    • harc
      link
      fedilink
      Polski
      arrow-up
      1
      ·
      1 year ago

      Dzięki, zapomniałem o tamtym wątku, a jest cenny, później jeszcze odświeżę. Jak pewnie się domyślasz kieruje mną podobna perspektywa. Bojkotuje przestrzenie, co do których wiem, że zaszła tam już prawie pełna rotacja i chciałbym wiedzieć czy i jak ta kwestia może zostać kiedyś zamknięta. Czy też za 20 lat jakiś skrytobójca dopadnie mnie bo w 2034 widziano jak wszedłem na Przycho na 5 minut. Mam też wrażenie, że aktualnie kwestia najmocniej porusza osoby niekoniecznie najbardziej bezpośrednio zaangażowane, chociaż tego nie mam jak zweryfikować.