Jako, że niektórzy mają wątpliwości czym jest dziś Wilcza 30 i patoskłot “Przychodnia”. Są tacy, co nadal uważają te miejsca za anarchistyczne. Powyższe zdjęcie rozwiewa jakiekolwiek wątpliwości. To są miejsca pod względem idei niejakie. Dla każdego coś miłego, byle nie dla LGBT+. W powstaniu warszawskim walczyli anarchiści, to fakt. Nie walczyli pod flagą biało-czerwoną, ale to dla ludzi, którzy nas wyrzucili 5 grudnia ubiegłego roku nie ma znaczenia.

Jakieś 3/4 osób na tym zdjęciu nawet nie mieszka obecnie na Wilczej 30, tylko na Skorupki 6. Obydwa miejsca są pod kontrolą kolektywu Przychodnia, acz to tylko ładne pokazuje, że Wilcza jest niczym więcej, jak ich przybudówką.

  • WFA OP
    link
    22 years ago

    My swoje robimy, nie są głównym tematem naszych zainteresowań, teraz wstawili coś takiego, to “Biblioteka na Syrenie” postanowiła się odnieść.

    To fakt, wnikają. Wniknęli tak dobrze, że skłot przychodnia od 4 lat jest całkowicie zajęty przez nie-anarchistów, a od grudnia, także Wilcza 30.