W przyszłym roku odejdą kolejni listonosze, jeśli nie na emeryturę to zrezygnują bo będą mieli dosyć warunków zatrudnienia jakie panują na Poczcie Polskiej. Zostaniemy w pewnym momencie bez możliwości wysyłania listów, przesyłek czy paczek. Nie pomoże automatyzacja czy informatyzacja PP. …
Żadna firma, ani prywatna, ani publiczna, nie jest w stanie przetrwać jeśli jest zarządzana przez idiotów.
Nikt nie bierze odpowiedzialności za to co stało się z pocztą. To że politycy doją pocztę to wiadome, w końcu tak działa “wolny rynek” że wyzyskuje sie pracowników ile się da. Gorsze jest to, że społeczeństwo ma to w dupie.
Żadna firma, ani prywatna, ani publiczna, nie jest w stanie przetrwać jeśli jest zarządzana przez idiotów.
Nikt nie bierze odpowiedzialności za to co stało się z pocztą. To że politycy doją pocztę to wiadome, w końcu tak działa “wolny rynek” że wyzyskuje sie pracowników ile się da. Gorsze jest to, że społeczeństwo ma to w dupie.