Rządzący za pomocą podwyżek płac minimalnych skłócili wszystkich ze wszystkimi: społeczeństwo z lekarzami i pielęgniarkami, środowiska medyczne ze sobą. Szpitale alarmują, że pieniędzy brakuje, będą więc zamykać kolejne oddziały.
Nie brakuje pieniędzy na podwyżki. Skoro są pieniądze na TVP, na obsadzanie w spółkach skarbu państwa swoich, na kampanie propagandowe, etc etc, to pieniądze są. Po prostu są wydawane w sposób nieodpowiedni.
Gadanie jak to brakuje pieniędzy, sprawia wrażenie, że faktycznie nigdzie tych pieniędzy nie ma. Czy jak w domu “brakuje” wam na rachunki, bo wszystko przejebiecie na dietę pudełkową i leasing nowego auta, to oznacza że brakuje pieniędzy na podstawowe rachunki, czy że po prostu ni chuja nie wiecie jak wydawać pieniążki.
Nie brakuje pieniędzy na podwyżki. Skoro są pieniądze na TVP, na obsadzanie w spółkach skarbu państwa swoich, na kampanie propagandowe, etc etc, to pieniądze są. Po prostu są wydawane w sposób nieodpowiedni.
Gadanie jak to brakuje pieniędzy, sprawia wrażenie, że faktycznie nigdzie tych pieniędzy nie ma. Czy jak w domu “brakuje” wam na rachunki, bo wszystko przejebiecie na dietę pudełkową i leasing nowego auta, to oznacza że brakuje pieniędzy na podstawowe rachunki, czy że po prostu ni chuja nie wiecie jak wydawać pieniążki.
Poza tym, że zgrzytam zębami na “pieniążki” to podpisuje się obiema rączkami :D
Pieniążki :)