30-letnia Kurdyjka z dziećmi miała zostać deportowana 13 września z lotniska Chopina do Iraku. “To niebezpieczne, bo jej rodzina walczyła przeciwko ISIS. Sprzedała cały dobytek, aby uciec. Nie ma dokąd wrócić” - mówi OKO.press pełnomocniczka Kurdyjki