Europejska Partia Zielonych w nocy z czwartku na piątek uruchomiła stronę internetową o nazwie "rosyjska ruletka", która ma służyć do tropienia powiązań unijnych polityków skrajnej prawicy z Rosją. Na celowniku znaleźli się m.in.
Czekam aż pojawią się tu konfiarze. Taki Sebastian Ross startujący do europarlamentu słowa złego o rosji nie powie, bodaj samych Ukraińców za wojnę obwiniał. Ale może robi to za darmo, kto wie?
Otóż to, pytanie za 100 punktów – kto wie? “Osoby z bliskiego otoczenia”? Wychowawczyni w podstawówce? Wariograf? Inaczej Bizancjum, fałszywe flagi, tożsamości i intrygi osłaniające inne intrygi? Polityka jest niefajna, demokracja jest niemiła, pluralizm jest dysfunkcyjny?
Czekam aż pojawią się tu konfiarze. Taki Sebastian Ross startujący do europarlamentu słowa złego o rosji nie powie, bodaj samych Ukraińców za wojnę obwiniał. Ale może robi to za darmo, kto wie?
Otóż to, pytanie za 100 punktów – kto wie? “Osoby z bliskiego otoczenia”? Wychowawczyni w podstawówce? Wariograf? Inaczej Bizancjum, fałszywe flagi, tożsamości i intrygi osłaniające inne intrygi? Polityka jest niefajna, demokracja jest niemiła, pluralizm jest dysfunkcyjny?