Europejski Zielony Ład jawi się jak obietnica skoku do post-węglowej, neutralnej dla klimatu przyszłości. I jako szansa na rozwojowy impuls mający ochronić Europę przed starczym uwiądem. Co jednak z demokracją liberalną? Czy zielona transformacja wzmocni ją, czy doprowadzi do politycznych turbulencji?
Tak z ciekawości zajrzałem co oznacza “zielony konserwatyzm” o którym autor pisze. Zgodnie z podejrzeniami - to “ekologia bez ekologizmu” 😱 . Czyli taki Jędraszewski to chyba się mieści w tym nurcie… No i w ogóle zieloni konserwatyści to tradycyjne wiejskie życie (duża rodzina, kościół, palenie gumiaków w piecu z troski żeby nie produkować odpadów, te rzeczy…) które jest prawdziwą ekologią a miastowa lewica im zawłaszczyła to pojęcie więc go nie lubią… Wiecej tutaj: https://klubjagiellonski.pl/2021/03/08/przelamac-ekologizm-w-poszukiwaniu-trwalych-fundamentow-narracyjnych-zielonego-konserwatyzmu/