• link
    fedilink
    0
    edit-2
    2 years ago

    @harcesz przepraszam, jeśli tak to zostało odebranę. w “trochę” chodziło mi o to, że jednak (co mogło w tej dyskusji zostać wziętę za trik retoryczny mający zrównać antifę z naziolami), taka święta nie jest, ale oczywiście na szali stawiając moja decyzja to ‘instant call’, mówiąc po pokerowemu.

    • harcOPM
      link
      72 years ago

      Przepraszać mnie nie trzeba, ale jakoś nie zauważyłem, żeby w każdej dyskusji o IIWŚ po tym, że naziści byli źli trzeba było dodawać, że Alianci też. Oczywiście, że nie byli święci. Na wojnie nie ma świętych, poza przedwcześnie zmarłymi. Ale ta post-ironiczna kultura (i skuteczna alt-prawicowa propaganda) sprawia, że zrównywane są rzeczy, których uczciwie nie da się porównywać. Wyznacza to też ‘normę’ internetowych dyskusji, gdzie postronnym osobom wydaje się później, że tak trzeba albo wręcz faktycznie tak jest. Inaczej wygląda prywatna rozmowa osób, które się znają i rozumieją dobrze co jest żartem, co innego uchodzi w dyskusji publicznej.

      • link
        fedilink
        62 years ago

        @harcesz
        >Inaczej wygląda prywatna rozmowa osób, które się znają i rozumieją dobrze co jest żartem, co innego uchodzi w dyskusji publicznej.

        amen. serio, trafiłeś w punkt. kajam się.