Najpierw masowe zwolnienia, potem dużo gorsze od oczekiwanych wyniki finansowe, teraz zapowiedzi płatnych opcji - także tych związanych z podstawowym bezpieczeństwem. Największe serwisy społecznościowe świata wchodzą w nowy etap rozwoju pt. użytkowniku płać.
Model płacenia za brak reklam, już dawno się zdegenerował do “płacisz za brak reklam, ale śledzenie i profilowanie było i będzie za darmo” 😁. Takim bardziej ogólnym hasłem do wpływania na wyobraźnię userów korpo-mediów może być “Będziesz teraz płacić juz nie tylko swoją prywatnością ale również żywą gotówką, a zasady tego za co płacisz nadal pozostaną kompletnie nieprzejrzyste.”
Ja rozbierzemy na czynniki pierwsze co człowiek dostatnie za te $12/mies to wychodzi, że nic takiego czego nie można zrealizować inaczej, mniej inwazyjnie i przy minimalnych/zerowych kosztach.
Weryfikacja profilu ? Randomowej prywatnej osobie to do niczego nie potrzebne. A osoba publiczna czy firma ? Wzajemne linki do/z własnej strony internetowej czy innego medium dla potwierdzenia że konto je kontroluje - proste, nic nie kosztuje, żadnych dokumentów. Na fediverse działa i nikt nie narzeka.
Lepsza widoczność i zasięg postów ? No gdyby nie wcześniej użyte algorytmy, które ten zasięg obcieły to też nie było by problemu.
Lepszy dostęp do pomocy (kontakt z żywym adminiem!) ? Z dobrych źródeł wiemy, że chodzi po ziemi co najmniej kilka milionów ludzi, którzy w swoich mediach społecznościowych mają tę opcję ZA DARMO (“normalnie szok!” , “powinni tego zabronić!” )
Patrząc czysto “biznesowo”, gdyby na fediverse każdy płacił na utrzymanie swojej instancji te $12/mies to wystarczyłoby nie tylko na utrzymanie samego serwera, ale również przyzwoitą gratyfikację za pracę adminów i w dodatku zostałoby jeszcze mnóstwo pieniędzy które mogłyby finansować rozwój poszczególnych projektów. No a cała w/w reszta (na której niby meta chce zarabiać) to już w bonusie za darmo…