W ramach zakwiecania okolicy wysiałem wiosną ½kg nasion (nostrzyk, chaber, żmijowiec). Ruszyło niewiele, spoko, miały się dalej same rozsiewać.
Tylko chyba nie będą… to chwasty dwuletnie czyli rozsiałyby się za rok, odnoszę wrażenie, że 90% miejsc gdzie toto zaczęło wszystko rosnąć odwiedziły ostatnio dziki… i zeżarły co znalazły. :D
Nie poddaję się, kupiłem kolejne nasionka wysieję teraz i jeszcze wcześniejszą wiosną razem z nasionami które zbieram po krzakach. :D

@pszczelarstwo

#zakwiecanie

  • Jakub Klawiter :mastodon:OP
    link
    fedilink
    113 days ago

    @maq
    Ale przyszło mi do głowy inne pytanie. Kiedy zebrać nasiona piołunu? Znalazłem jedną kępę w okolicy, w miejscu narażonym na niespodziewany atak miejskich kosiarzy :D.
    Jeżdżę tam co jakiś czas, ale kwiatki są wciąż miękkie więc chyba jeszcze nie. Tak czy siak zabieram zawsze garstkę i gdzieś zakopuję, ale… dobrze myślę, że jak to będzie właściwy moment to kwiatki powinny być twardsze i powinno się dać z nich nie wiem wydłubać pojedyncze nasiona? Wiesz może? Da się to wyjaśnić na odległość?

    • @maq
      link
      Polski
      112 days ago

      Nie znam się na zbiorze nasion piołunu ale na pewno powinny być dojrzałe. Uniwersalną leniwą metodą zbioru jest: 1. Zakupić/zdobyć dużą torbę papierową 2. Zebrać w całości np. sciac sekatorem krzaczek z ktorego chcemy nasiona 3. torebke umiescic w miejscu przewiewnym i suchym 4. po jakims czasie skontrolowac suche badyle i sprawdzic wysypane nasiona :)

      Odn. poprzedniego postu - zaniepokoilo mnie ze piszesz ze sadzisz cos w mech. To nie brzmi jak dobre warunki by rosly tam jakies roslinki miododajne.

      p.s. nasionkami moge podzielic sie bezinteresownie, jak chcesz to pisz. ale roznik w mchu nie urośnie

      • Jakub Klawiter :mastodon:OP
        link
        fedilink
        112 days ago

        @maq
        Hm. To może ja wyrwę kilka sztuk z korzeniami i przesadzę w inne miejsca. Pewnie się nie przyjmą, ale wtedy wyschną i się same rozsieją. To byłaby metoda jeszcze bardziej leniwa. :D

        Co do mchu… to las. Jedno co wiem, to że tam gdzie mi dziki zeżarły nostrzyk tam mech był, a nostrzyk wykiełkował.

        Wydawało mi się, że to nawet lepsze miejsce bo pod mchem zawsze jest ładna czarna ziemia, gdzie indziej w tej okolicy głównie piach. Ale OK będę szukał lepszych miejsc. Dzięki za tę uwagę!