Nie milkną echa po locie statku Starship, który wybuchł w powietrzu kilka minut po starcie. Elon Musk zapowiedział już kolejną próbę wysłania pojazdu na orbitę, ale niewykluczone, że najpierw będzie musiał wytłumaczyć się z potencjalnie niebezpiecznego zachowania jego konstrukcji.
Kto by się spodziewał, że burżujów nie obchodzi absolutnie nic poza czubkiem własnego interesu