Dzień Zwycięstwa w Rosji, hucznie celebrowane każdego roku upamiętnienie zwycięstwa ZSRR nad III Rzeszą w II wojnie światowej, w tym roku będzie miał wyjątkowy charakter. I to nie dlatego, że będzie obchodzone ze szczególną pompą, wręcz przeciwnie - zostanie zmarginalizowane ze względu na odwołane defilady, obawy dotyczące bezpieczeństwa i niewielkie zainteresowanie udziałem wśród zagranicznych przywódców.
Ponoć jakiś tajemniczy dron nad Kremlem wybuchł, więc się przestraszyli. I ponoć polscy policjanci jakiegoś drona zgubili. To aż się prosi o memy, aż dziwne, że jeszcze żadne nie krążą ;p