Ciekawi mnie jakich używacie strategii, by ludzieńkowie bezstresowo, bez winy i radośnie zrozumieli, że aktywizm na facebooku nie jest taki fajny.

Moje argumenty krążą wokół:

  • niekolaboracji z policją i technofaszyzmem,
  • niewzbogacania najbogatszych,
  • nienarażania na zagrożenie siebie i innych,
  • niewspierania fałszywej wizji wolności tego techno-portalu,
  • braku autonomii
  • niewspieraniu mizoginistycznej technologii białego burżujskiego palanta.

Fajnie by było, gdyby następnym razem po prostu można było powiedzieć: przeczytaj sobie ↑ ten wątek na szmerze ;)

  • @dj1936
    link
    33 years ago
    • na FB w ilości w ilości informacji treści nie są zauważalne,
    • na FB tyle się dzieje, że newsy szybko “giną”, a nawet ciężko je znaleźć po kilku miesiącach,
    • FB profiluje, więc informacje trafiają do tych, którzy i tak lubią i komentują dany fanpejdż,
    • jednym kliknięciem FB może usunąć cały fanpejdż.