Musk potwierdził, że posty zawierające linki mają obniżony priorytet, odnawiając krytykę platformy za ograniczanie dostępu do zewnętrznych źródeł informacji.
To samo robi zresztą Facebook i Instagram, kształtując w ten sposób zachowania i źródła informacji swoich publik i organiczając możliwości łatwej weryfikacji treści.
Dokładnie tak, dlatego c/wolnyinternet ostatnio głównie robi za kronikę tych powodów. Na korpo społecznościówkach może to… ginąć.
Dla równowagi trzeba by tu więcej publikować o rozwoju Fedi i innych pozytywnych aspektów, ale praca nie zostawia mi na to obecnie dość czasu.
Przydałoby się to skumulować w jeden temat i tam zrzucić powody. A taki temat przypiąć na samą górę.