Mam na ogródku działkowym trochę samosiejek i pomyślałem, że przesadzę je w różne miejsca gdzie brakuje drzew. Moją największą obawą było to, że ludzie będą mnie zaczepiać i pytać się co ja robię i czy mam pozwolenie z miasta albo spółdzielni, ale okazuje się, że nikt nie zwraca na mnie uwagi ¯\(ツ)

Orzech włoski na zdjęciu jest zmarniały, zwiędł tak dwa dni po wykopaniu. Teraz jak czytam okazuje się, że orzechy nie lubią przesadzania i w ogóle za wcześnie to zrobiłem, ale w zanadrzu mam jeszcze dwie wiśnie (wciąż w gruncie) oraz dookoła są backupowe bardzo młode sadzonki orzechów, jeszcze z przymocowanym nasionem (nie widać na zdjęciu). Może odżyje na wiosnę.

Wiosną sadziłem krzewy róży oraz czarnego bzu, przeżyły upalne lato, ale rosną znacznie wolniej niż na działce. Okazuje się, że ziemia w mieście składa się głównie z pyłu i gruzu, także trzeba się uzbroić w cierpliwość i ostry szpadel. Do dołków sypię też ziemię ogrodową wzbogaconą o różne dodatki utrzymujące wilgoć (keramzyt, wermikulit, glinka do sadzenia).

Według poradników jesień to najlepszy czas na sadzenie drzewek i krzewów, także może to dobry czas na zaplanowanie czegoś w waszej okolicy.

  • pfm
    link
    1
    edit-2
    3 years ago

    @truffles@szmer.info pisze że teraz jest dobry moment, @Mitro@szmer.info też, a w sieci piszą:

    Klasyczne sadzenie jesienne:

    Klasyczny czas sadzenia, szczególnie zimotrwalych drzew, to czas wegetatywnego odpoczynku. Zaczyna się we wrześniu i kończy pod koniec kwietnia.

    Kiedy najlepiej przeprowadzić prace?:

    Drzewa liściaste najlepiej przesadzać późną jesienią (od października do końca listopada) oraz wczesną wiosną (od momentu rozmarznięcia ziemi do końca kwietnia). Panuje wtedy umiarkowana temperatura i często pada deszcz. Mniejsze jest też parowanie wody z roślin. Są w fazie spoczynku, w stanie bezlistnym, prawie nie rosną, ale mają aktywne korzenie, co sprzyja przyjęciu się w nowym miejscu.

    Odp. w wątku “Kiedy sadzimy i przesadzamy drzewka?”:

    Zasadniczo koniec września i października to dobry termin.

    Zainspirowany Waszymi wpisami zacząłem również myśleć o posadzeniu czegoś w swojej okolicy i zastanawiam się ile najlepiej poczekać. Póki co liście opadają raczej z powodu suszy niż ze względu na porę roku… Co o tym myślicie?

    • @Mitro
      link
      23 years ago

      można jeszcze chwilę poczekać, ale warto już sobie wszystko przygotować:)

    • @trufflesOP
      link
      13 years ago

      No właśnie później doczytałem, że trochę za wcześnie wykopałem tego orzecha (po prostu musiałem uporządkować fragment ogródka). Z pozostałymi sadzonkami zaczekam co najmniej dwa tygodnie myślę, ale na planowanie jak najbardziej jest teraz odpowiedni czas.

      Przy okazji, na przełomie września i października jest dobry moment na sadzenie cebulek krokusów w trawnikach. Nie trzeba tego w ogóle podlewać ani nawozić, a na wiosnę przez chwilę ładnie wygląda.