w sumie nie ma dużo do pisania, to co smuci szczególnie to:

-nie ma nasycenia ewentualnego pola walki bezzałogowcami

-nie ma nadal masowej produkcji amunicji 155

-szkolenie większości armii to kpina, a dyscyplina to joke

to tak na szybko w 3. rocznicę pełnoskalowej.

nieciekawe perspektywy.

PS gdzie postanowienia prezydenta rp o uprawnieniach policyjnych/granicznych wojskowych na granicy?

  • obywatelle (she/her)
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    1 day ago

    Polska tak czy owak nie ma żadnych pozycji obronnych: to kraj po którym łatwo przejechać się walcem, niezależnie od tego czy jego armia jest akurat dobrze czy źle uzbrojona. Historia świadkiem. Poza tym ja kłaść główki pod ogień karabinów nie mam zamiaru, nawet gdyby nagle uznano że w ramach tęczowego militaryzmu wszystkie transy jednak mają “służyć”. Tzn. na pewno nie pod przymusem.

    Mnie niepokoi tradycyjnie co innego: opłakany stan obrony cywilnej. To jest tragedia. Mówiło się o tym przejściowo przez chwilę z rok-dwa temu, ale tez tylko mówiło. Temat zdechł. NIC nie zostało zrobione. I już nawet czniać inwestycje, schrony, cokolwiek: idzie o to że nie powstało nawet ćwierć regulacji zmuszających np. inwestorów do pewnych działań, nie było audytu infrastruktury, nie było kuwa nic. Jeśli ktoś myśli że ludność cywilną ochronią Patrioty to ja mu gratuluję myślenia.