Zbliża się kolejna edycja Kongresu Anarchistycznego – największego i najważniejszego zgromadzenia wolnościowej lewicy w Polsce, które już od 12 lat integruje ze sobą środowiska, grupy i jednostki działające na różnych frontach walki społecznej oraz pomocy wzajemnej.

Przed nami trzy dni intensywnych spotkań, warsztatów, wykładów i debat poświęconych aktualnym problemom społecznym, lokalnym oraz zagranicznym sposobom organizacji, planom na najbliższe lata.

Kongresono stara się być otwarte dla wszystkich, dlatego niezależnie od tego czy jesteście weterankami aktywizmu, sympatykami czy dopiero zaczynacie swoją przygodę z alternatywą wobec spektaklu oficjalnej polityki, dla wszystkich znajdzie się miejsce. Kongresono pozwala poznać ludzi, wesprzeć lub włączyć się w inicjatywy, zainspirować się do założenia własnych.

Wpisujcie w kalendarze: 20-22 czerwca 2025, KMWTW, ul. Zwierzyniecka 4, Kraków.

  • Krysia
    link
    fedilink
    Polski
    arrow-up
    7
    ·
    4 days ago

    Jakby…to się nazywa konwersacja prywatna nie bez powodu. Po chuj nam te SHA256, krzywa eliptyczna i RSA, skoro ludzie uważają za spoko rzecz udostępnienie publicznie wymiany zdań z tobą. Inna sprawa jakbyś napisal “ustalałem z x inną rzecz” albo zrobił parafrazę nawet - to jest bardzo nie w porządku w szczególności że deanonimizujesz osobę przez wstawienie jej zdjęcia profilowego.

    Odpowiadając na tą kwestię - robienie kongresono to oczywiście ukłon w stronę całego ruchu, ale też naprawdę bardzo ciężka praca kolektywu który może zdecydować że nie ma sił na przetwarzanie propozycji na warsztaty i prelekcje z ankiety którą może wypełnić każdy. W polsce powinno być więcej wydarzeń takich jak Zinfesty i Kongresono, chociażby poświęcone dzieleniem się wiedzy aktywistycznej, kulturowej, technicznej. Kongresono natomiast jest co dwa lata i jest to na tyle czaso i pieniądzochłonny projekt że ekipa moim zdaniem ma prawo wybrać na kogo będą chcieli poświęcić swój czas.

    • 8Petros he/him
      link
      fedilink
      Polski
      arrow-up
      1
      arrow-down
      3
      ·
      edit-2
      4 days ago

      Jakoś nie udaje mi się połączyć pojęcia prywatności z konwersacjami na FB, ale przepraszam mimo wszystko. Od przepraszania jeszcze nikt nie umarł.

      Edit: słuszna uwaga o zdjęciu. Poprawiłem, for whatever it is worth.

      I - jak napisałem powyżej już więcej niż raz - ekipa zawsze wybierała na kogo chce poświęcić swój czas. Tym razem zdecydowała, że wybierać będzie spomiędzy mniejszej puli, do której osoby z zewnątrz nie mają jak dołączyć.

      Jako certyfikowana czarna owca nie mam w tym żadnego interesu, ale jednak bym się ucieszył, gdyby inni mieli swoją szansę. O co niniejszym miło i uprzejmie upraszam.