Szczegółowy opis całej afery ostatnich dni rządów PiS. Wklejam w środowiskową, bo dla mnie najbardziej oburzający jest wątek zasypania stawu i cieku wodnego przez kapitalucha, byle tylko uzyskać działkę której legalnie uzyskać nie mógł.
TL;DR
- działka znajduje się na planowanej trasie torów do CPK, przewidziano też na niej budowę instalacji fotowoltaicznych i zaplecza;
- działka w 2017 należała do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa;
- dzierżawiła ją firma Dawtona, producent koncentratów i przetworów pomidorowych;
- w 2023 siedzibę firmy odwiedził minister rolnictwa Robert Telus, wizyta trwała długo;
- na działce znajdował się naturalny ciek wodny i zbiornik, więc wgl prawa Wody Polskie nie mogły się zgodzić na jej sprzedaż w całości;
- ale na innej mapie ktoś napisał że jest to rów melioracyjny i róbta co chceta;
- w 2023 uruchomiono procedurę sprzedaży działki firmie Dawtona za symboliczne kilka milionów zł;
- Wody Polskie: “nie wiem, nie pamiętam zabiegany jestem”;
- do końca lata 2023 zbiornik i ciek na działce zasypano;
- Horała: “nie wiem, nie pamiętam”;
- urzędnicy CPK walczą ze sprzedadzą, ale KOWR dopina formalności i pozbywa się działki którą CPK będzie musiało przecież ponownie wykupić pod inwestycję;
- jej wartość szacuje się na kilkaset milionów złotych.
Kurtyna.



Dalsza część afery KOWR. Działka pod CPK może zostać odkupiona po cenie nabycia, ale pod pewnymi warunkami.
A JA ŻEM NA KAMPANIE CZASKOSKIEGO JESZCZE WPŁACIŁ