- cross-posted to:
- progmil
- cross-posted to:
- progmil
You must log in or register to comment.
No tak, w korporacyjnym feudalizmie to firmy mają armię i robią inwazje.
Dawniej funkcjonowało to jako “doradcy wojskowi” i jest przez imperia stosowane na szeroką skalę od lat. Jeżeli są tam wpuszczani przez rząd (nawet przymuszony), to jednak nie to samo, co działania takie jak w Gruzji czy na Ukrainie, gdzie wykorzystywano takie “nieregularne” jednostki. Z drugiej strony, mają też ten “mankament”, że jako, że nie są oficjalną armią, można je traktować w zasadzie dowolnie, o czym przekonała się zdziesiątkowana przez amerykanów kolumna żołnierzy Syryjskich i Wagnera, którzy postanowili przejąć rafinerię z rąk SDF w Syrii. Według opisu lokalsów został po niej głównie zeszklony piasek.