X umożliwia targetowanie reklam po danych dotyczących poglądów politycznych, zdrowia czy orientacji seksualnej. W ten sposób platforma Elona Muska narusza prawa użytkowników i użytkowniczki, narażając ich na dyskryminację i łamiąc artykuł 26.3 aktu o usługach cyfrowych (DSA). Organizacje społeczne, w tym Panoptykon, złożyły w tej sprawie skargę do koordynatorów usług cyfrowych.



Może spowodować, że np. algorytm będzie skutecznie serwować treści demoralizujące czy smucące określoną grupę a radykalizujace inną. Inaczej mówiąc może manipulować realną częścią społeczeństwa. Albo np. cenzurować homoseksualnemu dziennikarzowi negatywne treści z określonego kraju a podsuwać pozytywne, tym samym manipulować jego wyobrażeniem o tym co się dzieje. Co wiadomo, że Musk intencjonalnie robi między innymi cenzurując antyfaszystów i dając pełną swobodę skrajnej prawicy. Taka jest istotna różnica w tym wypadku.
@harcesz @wacpan
Plus Facebook się też tym zajmuje…dokładnie to, co jest napisane w tym tekście.