Uprowadzenie, pobicie, a potem gwałt na porwanym mężczyźnie przy użyciu wibratora. Takie zarzuty ciążyły na kibolu Lecha Poznań Bartoszu N., pseudonim Lola. W lutym zeszłego roku poznański sąd skazał go na dziewięć lat więzienia. Za kratki nie trafił, bo uciekł z Polski. Właśnie odnalazła go policja — w Hiszpanii, gdzie ukrył się przed odsiadką za gwałt.