chcę:

  • postawić na nim linucha
  • może czasem obrabiać zdjęcia albo pograć
  • mieć go na dłużej
  • móc otwierać pierdyliard kart w przeglądarce
  • miklo
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    edit-2
    3 years ago

    Ja się pozwolę częściowo nie zgodzić z niektórymi punktami. Ponieważ w laptopie główne komponenty są zwykle niewymienne to zakładając długie użytkowanie trzeba na start zainwestować w jak najlepsze komponenty niewymienne. Czyli np właśnie procesor. Pamięć i dysk można zwykle dokupić/wymienić. I jeżeli ten laptop będzie często używany właśnie jako laptop (czyli otwierany/zamykany/przenoszony) to najlepiej metalowa obudowa i pełnowymiarowa klawiatura. Kierując się takimi założeniami, mój aktualny laptop, który ma 7 lat prawdopodobnie wystarczy mi na kolejne 7 jeżeli tylko coś złego się nie przydarzy. Chociaż cały czas mam też wczesniejszy (z 2007), który cały czas działa i jest używalny do podstawowych zadań, z tym samym linuxem co aktualny. Z innych uniwersalnych wskazówek to urządzenia, które mają niski pobór mocy i pasywne chłodzenie, czyli ogólnie takie bez ruchomych elementów, mają szanse działać bezawaryjnie dłużej. No ale za takie laptopy niestety płaci się znacznie więcej.

    • rysiek
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      3 years ago

      No, co komu działa, i do czego kto czego potrzebuje. Ja zawsze szedłem w i3 albo i5, służą mi oba od 10. i od 4. lat, dokupowałeym tylko RAMu. i7 są po prostu kosmicznie drogie, i z mojego doświadczenia – bez sensu się w nie pchać.