Nie mam kona na Facebooku, żeby komunikować się ze środowiskiem anarchistycznym - ten wstęp może też dobrze posłuży za ogólny wydźwięk mojej wypowiedzi.

Skierowana jest ona ogólnie do osób o poglądach lewicowo-wolnościowych, lewy dolny fragment politycznego spektrum. Jeżeli masz poglądy prawicowe, możesz przestać czytać moją wypowiedź w tym momencie, bo tylko się zdenerwujesz. Może też jeżeli jesteś anarchistą.

  • 8Petros he/him
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    3 years ago

    A jak mówię, że anarchizm to elitarna ideologia, to na mnie dziwnie patrzą.

    • zeshi
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      3 years ago

      Odruchowo chciałem napisać, że nie. Ale potem pomyślałem jak bardzo narzekam na 90% anarchistów i ich anarchizm :D

      • 8Petros he/him
        link
        fedilink
        arrow-up
        2
        ·
        3 years ago

        To empiria. Ale nawet w teorii, wymagania co do osobistej moralności, samoświadomości i samodyscypliny są tak wysokie, że większość ludzi – ukształtowanych przez kapitalizm – nie ma podstaw, żeby to w ogóle zrozumieć, a co dopiero przełożyć na życiową praxis. Anarchizm definiuje się poprzez protest, a to jest zbyt wieloznaczne (jak widać) i zdecydowanie samobójcze.

        • 8Petros he/him
          link
          fedilink
          arrow-up
          1
          ·
          3 years ago

          Badania socjologiczne i psychologiczne w tej mierze bardzo by się przydały.

        • zeshi
          link
          fedilink
          arrow-up
          1
          ·
          edit-2
          3 years ago

          aj to mam drastycznie inne spojrzenie na anarchizm, bardziej amoralne i znacznie mniej wymagające na tym polu. Związane raczej z odrzuceniem władzy nie tylko w deklaracjach ale także w życiu codziennym, w swojej głowie, w praxis. Włącznie z władzą kolektywną. To właśne uważam za cholernei trudne bo absolutnie wszędzie widzę przejawy stosowania tego samego autorytarnego sposobu myślenia - również u siebie. Protest widzę raczej jako eskpresję i ewentualny atak.

          • 8Petros he/him
            link
            fedilink
            arrow-up
            2
            ·
            3 years ago

            Z mojej perspektywy dałeś właśnie opis (pewnej odmiany) moralności anarchistycznej. To oczywiście nie jest normatywne, ale uważam, że amoralność nie istnieje. :-)

            • zeshi
              link
              fedilink
              arrow-up
              1
              ·
              3 years ago

              Obstawiam żę to kwestia definicji czym moralność jest (nie znam ścisłej definicji), chyba że według Ciebie istnieje obiektywna moralność ale to już grubsze pytanie filozoficzne :D

              • 8Petros he/him
                link
                fedilink
                arrow-up
                2
                ·
                3 years ago

                Zgadzam się. :-) W skrócie dla mnie moralność to mapa postępowania, do której się stosuję, aby czynić raczej dobro niż zło. I uważam, że każdy jakąś taką mapę posiada, nawet jeśli jej sobie nie uświadamia czy też nie ma jej w pełni usystematyzowanej. Natomiast wersji tych map jest mnóstwo, a większość z cudzych map jest dla nas dziwaczna, lub wręcz skandaliczna.