Jak dotąd dostęp do baz danych Interpolu miały państwa UE i Europol - Frontex także domaga się tego dostępu. Komisja Europejska chce nadać Interpolowi, który - mimo swojego rozmachu - ma raczej status przedsięwzięcia prywatnego czy stowarzyszeniowego, właściwą formę prawną za pomocą nowej umowy. Dodatkowo nowe systemymy informatyczne UE mają zawierać dane biometryczne podróżnych i być połączone z bazami Interpolu. Wniosek w sprawie nowej umowy KE złożyła już wiosną ubiegłego roku. Negocjacje jednak utknęły w martwym punkcie. Komisja domaga się między innymi, aby cele, dla których dane mogą być przekazywane Interpolowi, były jasno określone i aby zapobiec ich niewłaściwemu wykorzystaniu do innych celów. Organy odpowiedzialne za przestrzeganie ochrony danych powinny być niezależne. Dane pochodzące z UE nie powinny być przechowywane przez Interpol zbyt długo. Jeśli dane te są przekazywane osobom trzecim, nie mogą być tam wykorzystywane do nakładania lub wykonywania kary śmierci. Interpol powinien również podjąć działania w celu odebrania Rosji i Białorusi praw dostępu do swoich systemów. Ponadto Parlament Europejski wezwał komisję, aby wynegocjowała gwarancję, że wpisy z baz Interpolu nie będą używanie do prześladowania politycznych opozycjonistów.