Zastanawia mnie czemu przy wrzucaniu artykułu wiadomość automatycznie sama oznacza się strzałeczką, jakbym sama poklepała się po ramieniu:) Skoro wrzucam to wiadomo, że uważam atykuł za ciekawy, czy czegoś tu nie rozumiem…?

  • pfm
    link
    fedilink
    arrow-up
    1
    ·
    2 years ago

    Pierwsza myśl: zaczynasz w ten sposób z dodatnią (pozytywną) oceną. Zero ma niemiłe (negatywne, nomen omen) konotacje.

    Ot choćby może się kojarzyć z ministrem niesprawiedliwości… 🤭

    • trytytkaOP
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      2 years ago

      Moje analityczne podejście przy czytaniu innych artykułów, leadów, komentarzy pożąda odpowiedzi: czy autor_ka nie odklikała “własnej” strzałeczki, czy jej głos jest wzmocniony

        • pfm
          link
          fedilink
          arrow-up
          2
          ·
          2 years ago

          Pewnie osoba, która jest bardzo przywiązana do przekonania że nie można głosować na siebie.

      • trytytkaOP
        link
        fedilink
        arrow-up
        1
        ·
        2 years ago

        No właśnie ja odklikuję. I chyba nie tylko ja, wiszą czasem treści na zerowym poziomie strzałeczkowatości - autor_ka musiał_a odklikać

  • harcM
    link
    fedilink
    arrow-up
    1
    ·
    2 years ago

    Taka logika tego typu serwisów, że poparcie dla danej treści wyrażane jest strzałką w górę, a nie zakładane, ze względu na autorstwo. Z mojej perspektywy dziwnie wygląda jej usunięcie. Znakomita część komentarzy bez początkowego głosu w górę jest publikowana z mastodona i to kwestia techniczna (mało konsekwentnej decyzji devów), że nie jest automatycznie dawana. Brakiem głosu w górę, można wyróżnić treść, którą dodaje się mimo tego, że się nie podoba. Powiedzmy - ze względów kronikarskich/informacyjnych dla danej społeczności, ale np. nie chce się, żeby były promowane niezalogowanym.

    • trytytkaOP
      link
      fedilink
      arrow-up
      1
      ·
      2 years ago

      Za info o mastodonie dziękuje, to mi rozjaśnia. Sensu wrzucania treści w opisanym celu nie kumam, ale nie muszę i szanuję, jeśli ktoś ma taką potrzebę.