Mikrospołeczność raczej szeroko pojętego pszczelarstwa hobbystycznego, czyli w pełni amatorskiego, ekstensywnego, leniwego (lazy beekeeping), naturalnego (treatment free), eksperymentalnego, neobartnictwa, przyrodoznawczego. Pasieka hobbystyczna prowadzona wyłącznie dla przyjemności i zlokalizowana najczęściej w ogródku przydomowym lub na działce rekreacyjnej. Nie odżegnujemy się jednak dyskutowania i informowania się o różnych sposobach pszczelarzenia w tym o produkcyjnym, profesjonalnym, wędrownym, hodowlanym czy zawodowym oraz o świecie pszczół. Mam nadzieję, że miejsce to stanie się przyjazną, inkluzywną, tolerancyjną otwartą alternatywą dla hermetycznych internowych for pszczelarskich i grup facebookowych pełnych beewashingu, reklamy, marketingu, dezinformacji i clickbajtu. Przy czym bez aspiracji do funkcji podręcznikowej. Raczej do integracji, wsparcia i wymiany informacji.
- Aby dołączyć poprzez serwer macierzysty utwórz konto tu.
- Aby dołączyć poprzez federację w ramach Fediwersum wyszukaj @pszczelarstwo@szmer.info . Obserwuj / Subskrybuj, aby czytać. Oznaczaj @pszczelarstwo@szmer.info, aby utworzyć nowy wątek.
- Przeczytaj jak działa serwis: tu.
Odpowiem tylko: wow, dzięki za tak merytoryczne podejście do tematu. Props! To aż budująco się czyta. Także odpowiadając tylko za siebie – przypuszczam, że jeszcze pokorespondujemy; portal/społeczność nie są wielkie – przy większości tych zagadnień (i empirycznych, i filozoficznych), za nauką instytucjonalną lub niezależną (z dystansem do fringe science), też po prostu nie mam zdania; czekam na konsensus naukowy; osobiście jestem lakto-owo-wegetarianinem (miód od Apis mellifera O.K.) z preferencją wegańską (na wypadek reinkarnacji :-D ). Problem świadomości w układach biologicznych sięga skalą w dół aż na poziom kwantowo-kosmologiczno-metafizyczny: http://en.wikipedia.org/wiki/Quantum_mind , http://fizyka.umk.pl/~duch/ref/PL/Swiadomosc/18-Umysl-Mozg-Istota Swiadomosci.pdf , natomiast np. NatGeo, portal popularnonaukowy, raczył podeprzeć ścisły frutarianizm tak oto: http://www.national-geographic.pl/artykul/rosliny-organizmy-wrazliwe-i-zdolne-do-postrzegania-swiata-na-wiele-sposobow . O tym, że miód z mniszka to roślinny, zabarwiony roztwór nasycony cukrów, czyli tzw. fake honey, to naukowo zgoda :-P – retweets ≠ endorsements, zaś moim celem nie jest antagonizacja (acz realistycznie zdając sobie sprawę, iż ludzie miewają systemy wartości nie do pogodzenia i kropka: http://www.tygodnikprzeglad.pl/kotlet-schabowy-kontra-kotlet-sojowy/ – maks., co możemy uczynić, to je czytelnie nazwać i opublikować). Pozdrowienia.