7 marca grupa “Czerwony Front” (CF) opublikowała wpis na Facebooku na temat napaści na uczestniczki demonstracji feministycznej w Poznaniu. CF zauważa, że w napaści tej wzięła udział osoba związana z Federacją Anarchistyczną. Sytuacja została zbadana, a osoby reprezentujące Socjalny Kongres Kobiet skontaktowały się z poszkodowanymi kobietami. Wiemy już, że po zakończeniu demonstracji doszło do bójki między mężczyznami ze środowiska FA i CF. W jej wyniku zostały poszkodowane również kobiety, które próbowały rozdzielić walczących - nie była to bezpośrednia napaść na ich osoby. Nie zmienia to faktu, że do takiego zajścia nie powinno w ogóle dojść.

Oświadczamy, że uczestnik Federacji Anarchistycznej oraz pozostałe osoby biorące udział w tym wydarzeniu (luźno związane ze środowiskiem anarchistycznym) nie działały ani w imieniu Federacji, ani w imieniu pozostałych organizatorek i organizatorów wczorajszej demonstracji. Ich zachowanie uważamy za karygodne. Potępiamy taki sposób rozwiązywania konfliktów. W konsekwencji osoba związana z FA, która brała udział w zajściu, opuści Federację Anarchistyczną, a reszta jego uczestników będzie miała zakaz uczestnictwa w działaniach naszej grupy, gdziekolwiek się one będą odbywać. Jako grupa zaoferujemy pomoc poszkodowanym i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby takie sytuacje się nie powtarzały, nie tylko w naszym środowisku, ale też w ogóle.

Czerwony Front domaga się od nas nazwisk osób biorących udział w wydarzeniu. W praktyce ich przekazanie narazi owe osoby na represje ze strony policji, ponieważ sprawa została już oficjalnie zgłoszona. Nasze środowisko z zasady nie współpracuje z policją.

Najważniejsze jest dla nas to, aby zapobiegać podobnym zdarzeniom w przyszłości. Podejmujemy się szeregu procesów naprawczych w tym względzie i zapewniamy, że podobne zachowania nie będą przez nas tolerowane.

Federacja Anarchistyczna sekcja Poznań