Czy mógłby ktoś podrzucić tutaj całe artykuły albo jakiegoś dobrego bota do omijania paywalla wyborczej?
Próbuję przeczytać wywiad z Kuczyńską i jedną odpowiedź, aby zobaczyć o co chodzi w całym zamieszaniu
wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,163229,26597103,kobiety-w-polsce-jeszcze-nie-zajely-miejsca-na-scenie.html
wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,66725,26634138,tak-to-jest-strajk-osob-z-macicami-polemika-z-uruszla-kuczynska.html
Tak, to jest Strajk Osób z Macicami. Polemika z Urszulą Kuczyńską
Linus Lewandowski | 23 grudnia 2020, 10:14
Kilka dni temu w „Wysokich Obcasach” pojawił się wywiad z Urszulą Kuczyńską. Kuczyńska skarżyła się w nim na agresywne ataki „internetowej piwnicy”, która to podobno śledzi osoby takie jak ona, wysyła petycje, by je wykluczać z paneli dyskusyjnych, zastrasza, odsądza od czci i wiary. Za co? Za to, że nie używają określenia „osoby z macicami”. To jakiś absurd! Homoterroryzm, tyrania politycznej poprawności!
Zacznijmy może od tego, co naprawdę się stało.
Gdzieś w internecie, jakaś osoba, prawdopodobnie trans bądź niebinarna, zwróciła innej osobie uwagę, że prawo do aborcji to także prawo części transmężczyzn oraz części osób niebinarnych, bo te osoby także mają macice i także mogą być w ciąży. Jak na to reaguje normalna, empatyczna osoba? Przyjmuje to do wiadomości, lajkuje komentarz, może nawet odpisuje „Tak, chodzi nam też o Wasze prawa”. I idzie dalej.
Jak na to reaguje osoba transfobiczna? Mówi transmężczyznom, że w sumie to problemu nie ma, bo tożsamość działa jak matrioszka, a oni po prostu powinni się poczuć kobieta,mi, bo tak będzie łatwiej. No hej. Cały problem polega na tym, że nie mogą.
A potem robi aferę. Krzyczy, że osoby trans odmawiają jej prawa do kobiecości, wymazują kobiety z politycznej rzeczywistości. Udziela wywiadu „Wysokim Obcasom”, gdzie relacjonuje swój punkt widzenia szerokiemu gronu odbiorców.
Strajk Kobiet to ogromny zryw społeczny, który wywołała decyzja Trybunału Julii Przyłębskiej ws. zakazu aborcji. Owszem – dotyczy on przede wszystkim kobiet i przede wszystkim aborcji. To o kobietach i o aborcji skandujemy hasła. To kobiety są przywódczyniami tego ruchu. To kobiety decydują o tym, jaka jest strategia Strajku, jakie są jego postulaty, jakie działania będziemy podejmować. I tak być powinno, bo do tej pory kobiet w życiu politycznym było stanowczo za mało.
Jednak – ten Strajk tworzą także inne osoby, nie tylko kobiety. Od początku w organizację protestów aktywnie angażuje się społeczność LGBT – np. w Poznaniu Grupa Stonewall, w Warszawie Homokomando. Działają z nami także aktywiści i aktywistki klimatyczne m.in. z Extinction Rebellion. I – na protesty oprócz kobiet przychodzi także bardzo wielu mężczyzn, w tym trans i osoby niebinarne.
I jest to nasz wspólny strajk. Strajk Kobiet, Strajk Osób z Macicami, Strajk Osób LGBT+. Strajk Osób, którym odbiera się godność człowieka.
„Załatwienie” sprawy aborcji to za mało. Póki w aptekach będzie działać „klauzula sumienia”, będziemy protestować. Póki w szkołach nie będzie rzetelnej edukacji seksualnej, będziemy protestować. Póki osoby trans nie będą mogły dokonać korekty płci w godny sposób, będziemy protestować. Póki Polska będzie torpedowała światowe działania na rzecz ratowania klimatu, będziemy protestować.
Bo nigdy nie będziesz szła sama. Wyszliśmy na ulice, razem, po godność człowieka. I, póki komukolwiek tej godności się odmawia, cel Strajku nie zostanie spełniony. A – i jeśli nie uratujemy klimatu, to wyginiemy, więc inne sukcesy na wiele nam się nie zdadzą.
Dlatego też musimy mówić o wszystkim. Zwracać uwagę na problemy kobiet – które niestety były długo ignorowane przez mainstream. Ale, przy okazji też – zwracać uwagę na problemy osób trans i niebinarnych, i problemy innych osób LGBT+. Nie powielać modelu przemocowego „patrzcie, tyle czasu byłyśmy źle traktowane, to teraz zemścimy się na słabszych”. Przerwać go.
Jako przedstawiciel społeczności LGBT jestem bardzo wdzięczny liderkom Ogólnopolskiego Strajku Kobiet za dostrzeżenie naszych postulatów i umieszczenie ich wśród postulatów Strajku. I deklaruję, że ja, mężczyzna, także zawsze będę stał murem za prawami kobiet. Bo solidarność naszą bronią – i tylko wspierając się wzajemnie, możemy wywalczyć pełną godność człowieka.
Linus Lewandowski, gej, lider Homokomanda, członek partii Razem
Generated by @WPWB_bot on Telegram