Publikacja linku do skrajnie prawicowego serwisu propagandowego, który poruszył w miarę ciekawą kwestię wywołała ważną dyskusję. Jej sednem jest dla mnie - na ile treść serwisu powinna kształtować moderacja/administracja a na ile głosowanie. Czy powinniśmy wprost zabraniać linkowania pewnych źródeł? Jeśli tak, gdzie powinna przebiegać granica, tak, żeby zasady były jasne i zrozumiałe? Czy może poszczególne społeczności powinny stosować swoje zupełnie arbitralne zasady?

Zapraszam do spojrzenia na oryginalną dyskusję, Jesteśmy ciekawych waszych opinii. Redakcja i jej poziom interwencji to kwestia, która w różnych formach powraca i nie raz powoduje odejście od naszego serwisu osób, które go czytają lub współtworzą co jest dla nas szczególnie bolesne. Tak było np. przy dyskusji na temat akceptacji przemocy (w kontekście antyfaszystowskim). Z drugiej strony nasze środowisko jest szalenie zróżnicowane i czasami pewnych tendencji nie da się racjonalnie pogodzić. Obecna polityka to coś co określiłbym jako krytyczna wolność słowa, gdzie treści publikowane w ‘dobrej woli’ nie są usuwane, nawet jeśli są np. cytatem z naziola (patrz !bekazprawakow@szmer.info), a jedyne co prowadziło do banów to celowe propagowanie wrogich treści albo skrajny brak szacunku dla innych osób na szmerze.

Czy powinniśmy zmienić dotychczasową filozofię i jak?

  • rysiek
    link
    fedilink
    arrow-up
    3
    ·
    edit-2
    2 years ago

    Wydaje mi się, że nie ma co się zamykać w bańce, czasem nawet w szczujni trafi się jakaś treść, z którą być może warto się zmierzyć.

    Ale kontekst jest zawsze ważny. Jak go w takim kontrowersyjnym wpisie brakuje, może trzeba go dodać. Mógłby zawierać:

    • przyznanie, że szczujnia
    • informacje, dlaczego i tak autor/ka wpisu uważa, że warto było zalinkować
    • ostrzeżenie, że na takie a nie inne rzeczy trzeba przy lekturze zwrócić uwagę (“antysemityzm”, “samochodoza”, etc etc).

    Plus ofkors linkowanie przez Wayback Machine albo inne archiwum, niebezpośrednio.

    Reagowanie na takie problematyczne wpisy nie zawierające kontekstu ostatecznie zawsze będzie zadaniem dla społeczności.