Zaczynam mieć wrażenie, że na bezprzemocowe rozwiązania za późno. Wielki szacunek dla Antify za to co robi i że nie boi się tego robić.
You must log in or # to comment.
Na bezprzemocowe rozwiązania jest za późno co najmniej od 100 lat, ale świadomość przebija się opornie.
Może narastające problemy finansowe terminalnej fazy kapitalizmu jak niemożność kupna mieszkania zmobilizują ludzi bardziej do stanowczego działania niż względy moralne. Koniec końców, w historii to chyba był najsilniejszy bodziec. Poza tym, Francuzom i Francuzkom przychodzi to łatwiej niż Polakom.