Podlaska policja i prokuratura wyjaśniają okoliczności zdarzenia w okolicy Siematycz, gdzie policjanci próbowali zatrzymać do kontroli limuzynę. Jej kierowca nie zatrzymał się jednak, a zamiast tego włączył sygnały uprzywilejowania - dźwiękowe i świetlne. Pasażerem limuzyny, według nieoficjalnych źródeł tvn24.pl, był poseł PiS Jarosław Zieliński.