Jak podała Gazeta Wyborcza, z analizy zapisu radiowej komunikacji policji wynikało, że funkcjonariusze przed podjęciem interwencji wiedzieli o stanie psychicznym p. Łukasza. W toku interwencji policjanci mieli oddać do p. Łukasza siedemnaście strzałów, w tym pięć celnych, z których trzy raniły go w nogi, a dwa w brzuch. Zgodnie z relacjami prasowymi, 36-latek został przetransportowany do szpitala dopiero kilka minut po postrzeleniu, choć karetka stała obok radiowozu. Mężczyzna przeżył.

19 maja 2023 r. Prokurator Okręgowy w Zielonej Górze poinformował Fundację, że w toku śledztwa zasięgnięto licznych opinii biegłych, w tym z zakresu techniki i taktyki prowadzenia interwencji. Prokurator powiadomił HFPC o postawieniu dwóm funkcjonariuszom policji zarzutu przekroczenia uprawnień w związku ze spowodowaniem średniego uszczerbku na zdrowiu, a innemu policjantowi w związku ze spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.