a w polsce jak w chlewie xD
No jeszcze zobaczymy jak im te szczepienia idą. Czechom to już podziękuję bo jeśli ktoś możę konkurować z polską o nagrodę za wybitnie nieogarnianie epidemii to czesi. Żeby się nie okazało, że znowu otworzą żeby się łapać za głowę skąd ta kolejna fala tsunami.
Moim zdaniem się za bardzo spieszą i jeszcze się załapiemy w Europie na 4-tą falę. IMO u nas problemem z restrykcjami jest absolutny brak planu, konsekwencji i unikanie redystrybucji, a nie samo ich istnienie. A nie zapminajmy że po innych kontynentach hulają niczym nieskrępowane mutacje i np. Astra nie działała za bardzo na wariant południowoafrykański.
eh te patenty to mnie wkurzają. Co z tego że pandemia wymaga globalnego wyszczepienia bo inaczej wirus będzie radośnie mutować i szczepionki stracą na skuteczności. Co tam masowe groby. Jeszcze by jakiś kapitalista za dużo stracił jakby nie miał patentu przez rok czy dwa.
w skali globalnej problemem jest nie zdjęcie patentu ze szczepionek. restrykcje imo w obecnej formie są mało skuteczne, bo zamiast zrobić zamknięcie wszystkiego na tydzień to bujamy się miesiącami malutkimi kroczkami zwiększając obostrzenia.
No właśnie kluczowym problemem, jest brak koordynacji na większą skalę. Środki zapobiegawcze na poziomie kraju po prostu nie mają w naszych czasach sensu.
Chciałbym żeby chociaż na poziomie kraju były sensowne, a pewnie na palcach jednej ręki policzę państwa chociaż częściowo spełniające to kryterium w mojej opinii (wyspiarze jak NZ i australia czy niemcy i korea Płd. z masowym testowaniem). No i czesi na początku jak jeszcze słuchali epidemilogów. Prawie wszyscy kombinują jak się zamknąć ale nie zamknąć.
jedna osoba z chin, która ostrzegała przed covidem jeszcze zanim stał się problemem globalnym już nie żyje, pozostałe są represjonowane przez reżim
ten pierwszy to chyba nawet na covid umarł? To już zahacza o foliarstwo (albo jak kto woli “educated guess” w oparciu o działania ichniego rządu) ale zastanawia mnie czy umarł tak sam z siebie, czy miał odpowiednią opiekę, czy tak się wygodnie dla puchatka złożyło, że umarł i nie mógł się dalej dzielić swoją opinią.