Fotografia jeziora Van wykonana przez astronautkę Kate Rubins z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej otrzymała główny tytuł w konkursie prowadzonym przez NASA. Błogi obraz z góry zaburza jednak to co widać z poziomu ziemi; jezioru grozi katastrofa ekologiczna.
Informacja o wygranej zdjęcia przedstawiającego jezioro znajdujące się w prowincji Van (Wan), w Turcji obiegło lokalne i krajowe media. Zagrożenia, jakie dla jeziora stanowią zanieczyszczenia nie spotkały się jednak z takim zainteresowaniem. Od dawna o tym problemie informuje za to agencja Mesopotamia, krytycznie przedstawiając rozwój sytuacji.
Jednym z jego kluczowych aspektów był plan poprawy warunków ekologicznych jeziora, realizowany przez lokalny samorząd. Do póki, nie został on usunięty przez władze centralne podczas czystki wymierzonej w kurdyjsko-lewicową partię HDP.
Obecnie przewodzi mu nadany przez rząd w Ankarze namiestnik, a jego stosunek do podległych mu kurdyjskiego regionu najlepiej ilustruje zgoda na tworzenie składowisk odpadów przy brzegu jeziora. Wstrzymane zostały też jakiekolwiek programy edukacyjne, czy dążące do oczyszczenia wód. Najwyraźniej jezioro, tak jak i lokalna społeczność, mają poradzić sobie same, byleby pod Turecką kontrolą.
W sumie to historia prawie dokładnie jak z naszej bajki - przychodzą do władzy religijni fundamentaliści, dla których środowisko naturalne jest tylko zasobem i narzędziem i “czynią sobie Ziemie poddaną”.