Według NY Post podejrzanym jest bezdomny mężczyzna w wieku 30 lat. Po aresztowaniu trafił na posterunek Topanga. Aresztowanie domniemanego podpalacza potwierdziło najgorsze obawy hollywoodzkich gwiazd, że ich domy są celem ataków.
Kto by pomyślał, że potężna populacja bezdomnych i skrajnie wysokie czynsze zaraz obok rezydencji za miliony mogą prowadzić do jakichś tarć społecznych? /s
Mi to bardziej wygląda na zrzucenie winy na kozła ofiarnego, tym bardziej, że trumpek chce metodą zamiatania pod dywan pozbyć się bezdomności i imigrantów, bo wątpię, żeby bezdomni to zrobili jednocześnie narażając własne schronienia.
Chociaż mogę się mylić, bo od lat LA było do tego stopnia wysuszone, że dosłownie wystarczała iskra do spowodowania pożarów.
+1 łatwiej zrzucić na bezdomnego niż przyznać że warunki stworzyło globalne ocieplenie