Tymczasem dosłownie w tej chwili w Warszawie trwa rozprawa Newagu…

  • rysiek
    link
    fedilink
    arrow-up
    2
    ·
    2 days ago

    Wkurzać się. “Poukładane” może być do czasu. To, czy pociąg się zatrzyma, czy nie, nie powinno zależeć od Newagu.

    • obywatelle (she/her)
      link
      fedilink
      arrow-up
      2
      ·
      2 days ago

      Nie no, jasne, pytanie retoryczne. Zawsze mnie wkurza to, kiedy ktoś nie chce zabrać głosu w ważnej sprawie.

      Po prostu z zupełnie przyziemnej perspektywy cieszę się, że przynajmniej moje pociągi nie stają w polu. A jednak w jakimś sensie życzę ŁKA, żeby taki incydent jej się zdarzył. Tylko znów: nie chciałabym być wtedy na pokładzie tego pociągu i np. spieszyć się z kotem do weterynarza.