W Serbii wczoraj zaczęły się masowe demonstracje. Zdaje się, że dziś będą jeszcze bardziej liczne, niż wczoraj.
Liderują im chyba studenci. Nie znam sprawy, ale wygląda bardzo ciekawie.
Ktoś śledzi temat?
Informacja od anarchisty z Serbii:
“Oczywiście jesteśmy oskarżani przez państwo o organizowanie wszystkiego, mamy ogromne koszty, od gazu po materiały do publikacji”. (Przetłumaczyłem).
Moim zdaniem powinniśmy wesprzeć ich finansowo. Jeśli ktoś chce w tej kwestii pomoc to zapraszam na PW.
Proszę o przekazywanie info swoim grupom.
Tutaj relacja live z demonstracji
https://m.youtube.com/watch?v=6gtDWCx6J4Q&pp=ygUYRHppYWwgemFncmFuaWN6bnkgc2VyYmlh
Ponoć Studenci samoczynnie przejęli propagandę demokracji bezpośredniej dawnych publikacji anarchosyndykalistycznej grupy ASI, która jest w centrum wydarzeń.
W sercu stolicy Serbii, sto ciągników zarekwirowanych przez reżim zaparkowano w piątek wokół Pałacu Prezydenckiego, tworząc wrażenie improwizowanej fortecy, jak donosi RFI . Niedaleko miejski park jest już od kilku dni okupowany przez mieszankę zakapturzonych twardzieli, którzy twierdzą, że są studentami – którzy twierdzą, że sprzeciwiają się trwającej od miesięcy blokadzie serbskich uniwersytetów przez protestujących – oraz przez kilkudziesięciu weteranów wojen w Jugosławii.
https://m.youtube.com/watch?v=WUWONiXYGVU&pp=ygUYRHppYWwgemFncmFuaWN6bnkgc2VyYmlh
W 33 minucie w materiale sprzed 3 lat autorka mówi o tym, że państwo wykorzystuje dresiarzy do swoich celów.
Państwowa pała zawsze gotowa - obojętnie czy w mundurach, czy w dresach.
Zaczęły się już jakiś czas temu ale wczoraj setki tysięcy ludzi wyszły na ulicę serbskich miast. Belgrad kompletnie zablokowany
Gdybym wierzył polityczkom, to jechałbym do Serbii.
“Nie mamy liderów; nasza organizacja jest zdecentralizowana. Na naszych wydziałach codziennie odbywają się posiedzenia plenarne, na których decydujemy o kolejnych krokach. Nie chcemy żadnej ingerencji ze strony opozycji lub innych partii politycznych. To jest nasza walka i nasz kraj, w którym chcemy pozostać i żyć” – dodały studentki.
Fragment tłumaczenia artykułu o tym jak to wygląda “od kuchni”:
KSIĄŻKA KUCHARSKA BLOKAD
„Nie czytałam „Blokadnej kuharicy”, więc nie wiem, jaki jest tam przepis, gdy ktoś spełni twoje wymagania?” – napisała w czwartek na Twitterze przewodnicząca Zgromadzenia Ana Brnabić.
Stało się to po tym, jak prezydent Aleksandar Vučić w środę rzekomo spełnił żądania studentów, a oni – tak niewdzięczni – kontynuowali blokady, twierdząc, że żądania nie zostały spełnione i że Vučić wcale nie był tym, o kogo chodziło.
„Blokadna kuharica” to w rzeczywistości broszura wydana pod koniec 2009 roku przez Centrum Studiów Anarchistycznych w Zagrzebiu. Autorzy nie są znani, to znaczy, że jest ona zbiorowo podpisana przez studentów Wydziału Filozoficznego w Zagrzebiu.
W tym krótkim przewodniku, który w całości jest dostępny w Internecie , opisano doświadczenia związane z organizowaniem blokad na wydziałach w Chorwacji w 2009 roku, gdy głównym zapotrzebowaniem była bezpłatna nauka.
Zaleca „plenarny model podejmowania decyzji”, który jest również stosowany przez studentów w Serbii, ale nie został on wymyślony przez Chorwatów i nie był zarezerwowany dla anarchistów.
Plenum jest właściwie rodzajem zgromadzenia wszystkich „zainteresowanych studentów”, czyli wszystkich, którzy chcą uczestniczyć. Każdy może tam zabrać głos, decyzje podejmowane są większością.
W rzeczywistości reporterzy „Wremenu” relacjonowali wielogodzinne plena, np. na Wydziale Nauk Politycznych w Belgradzie, gdzie te zasady są przestrzegane.
„W plenarnym modelu podejmowania decyzji decyzje podejmowane są kolektywnie, nie ma reprezentacji, więc nie może być żadnych wybitnych jednostek, które mogłyby udawać, że są głosem ruchu” – pisze „Blokadna kuharica”.
Przed mediami jako kolektyw
Inną specyfiką tam opisaną, a w pewnym stopniu obowiązującą także w Serbii, są relacje z mediami.
Jak już wspomniano, dzisiejsze media szukają twarzy, „rzeczników”, ale „konieczne jest zerwanie z tym zwyczajem, jeśli chcemy zapobiec personalizacji i przyćmieniu plenum przez uprzywilejowanych rzeczników”.
„Najskuteczniejszym sposobem uniknięcia tego niebezpieczeństwa jest zachowanie anonimowości przez wszystkich członków kolektywu” – czytamy w broszurze.
Tego typu zasady blokowania nie są stosowane w Serbii po raz pierwszy i nie budzi kontrowersji wśród studentów korzystanie również z doświadczeń z innych krajów.
W Belgradzie słychać z głośników ostrzeżenie dla rządowych polityków :
- BĘDZIE TAK JAK POWIE PLENUM!
https://kolektiva.social/@Antifajaworzno/114165626667046135
Ulice Belgradu , 14.03.2025
https://kolektiva.social/@Antifajaworzno/114165623263333074
Wypowiedź o anarchokomunistycznej rewolucji