Budowa idealnego, inteligentnego miasta opartego na najnowszych zdobyczach cyfryzacji było ambicją każdej z wielkich firm technologicznych. Jednak żaden z projektów - niezależnie od tego, czy mówimy o nowojorskim projekcie Amazona, czy też o cyfrowej dystopii Google’a, która miała zaistnieć w Toronto - nie został zrealizowany. Czy inteligentne miasta przyszłości mają szansę realnie odpowiedzieć na potrzeby mieszkańców i czy koniecznie ceną musi być ich inwigilacja?