dlaczego do nas nie dołączycie??? m-my walczymy dla was, k-klasy pracującej!!!

jesteś studentem, studiującym dziennikarstwo

  • @zeshi
    link
    34 years ago

    Ej ale ja mam trochę ból dupy o to :(

    Może nie układam bruku i miewam nawet pracę uznawaną za “dobrą” ale dalej jetem trybikiem w korpo i nawet nie mogę sobie powiedzieć, że zrobiłem coś wartościowego, a taki brukarz może mieć chociaż satysfakcję jak jego praca służy ludziom. Dla naszych kapitalistycznych władców jestem tak samo bezwartościowy jako człowiek.

  • @g0d
    link
    1
    edit-2
    4 years ago

    deleted by creator

    • harcOPM
      link
      14 years ago

      Masz na myśli te, które pogłębiają rozumienie społeczeństwa jako takiego, a nie są po prostu elementem niszczącego planetę kapitalizmu?

      • @g0d
        link
        -1
        edit-2
        4 years ago

        deleted by creator

        • @truffles
          link
          14 years ago

          Chiny - komunistyczne, gdy niszczą środowisko, kapitalistyczne gdy wyciągają ludzi z biedy. Zresztą ta emisja CO2 nie wygląda tak tragicznie, gdy przeliczy się to na osobę, a ile z tego jest chińskie, a ile wynika z tego, że chiny to zaplecze zachodniego konsumpcjonizmu było widać w tym roku gdy lockdown przerwał łańcuchy dostaw.

          A na sam koniec porównaj sobie Komunistyczną Koreę Północną gdzie młoty i sierpy to praktycznie symbol narodowy. Do Kapitalistycznej Korei Południowej kolejny kraj w którym komunizm nie wypalił :(

          Nie wiem czy są tu jacyś zwolennicy totalitarnych reżimów, ale warto może porównać Kubę do sąsiedniego USA - np. w kwestii długości życia mają ten sam poziom.

          • @g0d
            link
            1
            edit-2
            4 years ago

            deleted by creator

            • @truffles
              link
              14 years ago

              Ja widzę różnicę pomiędzy długością życia w krajach o których pisałem. A dzięki strasznemu zachodniemu konsumpcjonizmowi Wong po ciężkim dniu roboty w fabryce telefonów czy jakiegoś innego sprzętu elektrycznego może spokojnie wrócić do domu i jego rodzina ma co do gara włożyć i za co wysłać syna na dobry azjatycki uniwersytet po którym dostanie dobrze płatną pracę.

              Albo Wong musiał przeprowadzić się dzień drogi autobusem do miasta z fabryką, gdzie zarabia cztery dolary dziennie i jest w stanie wysłać OECEDowe 1,90 rodzinie na wieś. Zresztą część klasy pracującej w Europie żyje w podobny sposób - np. opuszcza dom i jedzie pracować przy zbiorach owoców przez kilka miesięcy, albo przeprowadza sie do dużych miast gdzie zarabia grubo ponad granicę ubóstwa np. 25$ dziennie, ale czynsz kosztuje 15$, a jedzenie 5$. Ale mają w domu lodówkę i kolorowy (sic!) telewizor, więc nie ma mowy o biedzie.

              https://en.wikipedia.org/wiki/Poverty_in_China#Increased_inequality

              Kiedyś natrafiłem na ten dokument - niestety jest tylko po niemiecku, ale w skrócie opowiada o warunkach w fabrykach gdzie produkowane są płytki tarasowe, które są sprzedawane w atrakcyjnej cenie w marketach budowlanych. Oczywiście wszystkie są certyfikowane przez różne organizacje, jakoby nie były produkowane przez dzieci, a w zakładach panują najwyższe standardy bezpieczeństwa. Niestety jak się okazuje, nauszniki i buty ochronne dostaje się tylko w dniu wizytacji, a robotnicy może nie wyglądają na najszczęśliwszych, ale przynajmniej wyglądają młodo.

              • @g0d
                link
                1
                edit-2
                4 years ago

                deleted by creator

                • @truffles
                  link
                  14 years ago

                  Wrzucam odpowiedź jeszcze raz bo zepsułem formatowanie.

                  Mimo tego, że w Indiach rzeki są traktowane jako wysypiska śmieci to nie powinieneś wyrzucać śmieci do lasu.

                  Dlaczego nie? Sąsiad produkuje więcej, zresztą byłem u niego wczoraj na grillu i zostawiłem mu po sobie kilka plastikowych talerzyków i foliowych opakowań.

                  A jak pan Wong ma być zadowolony jak żyje w komunistyczno/koroporacyjnym matrixie?

                  No przecież dzięki pracy w fabryce telefonów ma pełną lodówkę i może posłać dzieci na uniwersytet (chociaż według akapitu Unequal educational opportunity nie do końca tak jest).

                  4 dolary dziennie to jak na tamte warunki wcale nie tak mało

                  Może w takim razie sztywna granica 1,90$ to nie jest najlepszy wyznacznik dobrobytu na świecie? Dla porównania BigMac w USA kosztuje 4,62$, a w Chinach 2,74$.

                  https://money.cnn.com/2014/01/24/investing/big-mac-index/index.html

                  To coś kiepska ta cześć klasy robotniczej w europie ja w wieku 15lat potrafiłem na budowie i warsztacie u ziomka(dorabiając sobie) wyciągnąć 6000/8000zł miesięcznie w mieście 170k mieszkańców ale to pewnie dlatego że jestem biały i uprzywilejowany.

                  W takim razie gratuluję wygrania w kapitalizm, proszę złożyć formularz w miejscowym urzędzie nazwiemy jakiś park albo rondo twoim imieniem. W 2018 połowa pracowników w Polsce zarabiała mniej niż 4100 zł brutto, także w wieku 15 lat byłeś dość wysoko w rankingu. Idę zastanowić się nad moim życiem, bo chyba coś robię źle - mimo studiów nie zbliżam się do zarobków nastolatka… 🤪

                • @truffles
                  link
                  1
                  edit-2
                  4 years ago

                  deleted by creator

            • @truffles
              link
              1
              edit-2
              4 years ago

              Jeśli chodzi o tą straszną Emisje CO2 to przejmuje się tym głównie nic nie znacząca w skali świata Europa a Chiny,Indie, Japonia która rezygnująca z atomu na rzecz węgla do tego większość Azji, Cała Afryka i Ameryka Południowa mają dopiero przed sobą szczyt emisji i krótko mówiąc mają w CO2 wyjebane :) Więc według teorii niektórych pseudo naukowców za 10lat będzie trzeba budować barkę

              Czy mam wyrzucać śmieci do lasu, bo sąsiad tak robi (a ma ich nawet więcej, bo zostały z naszego wspólnego grilla)?