ktoś coś słyszał więcej?
Al Jazeera’s Lucia Newman, reporting from Santiago, said armed Mapuche groups “have become more and more bold” over the past few months, “carrying out acts of arson, sabotage, [and] taking over land”.
“The president has been under tremendous pressure for months now from conservatives within his own party, and other groups including truck drivers, to call a stage of siege in the Araucania, but he has been reluctant to do so until now,” Newman said.
The conflict in the Araucania region has been intensifying, she added, “and many would say that the Chilean state has actually lost control of much of that region”.
Ja nie wiem czy sięgają po takie środki, czy to tylko prowokacja/propaganda rządowa. Nie wiem na ile ruch, który jest silnie wewnętrznie zorganizowany, jak w ich przypadku, i który walczy o ochronę życia, by takich środków potrzebował.
Sprawa jest o tyle zastanawiająca, że prasa mało co pisze o osobach rannych i osobie zabitej przez policję, co powinno być na pierwszych stronach gazet, a raczej piszą o stanie wyjątkowym.