Bojkot konsumencki, ulotki, budowanie świadomości o własnych prawach.
Z rentierami jest podobnie, szczególnie polecam by ludzie znali swoje prawa jako lokatorzy, pisali protokoły odbioru przy podpisaniu umowy, wiedzieli że właściciel czy firma nie ma prawa wejść na teren mieszkania bez ich zgody i obecności. No i podatek katastralny o który trzeba walczyć.
No i jeszcze jedna rzecz, najemca ma obowiązek zwrócić kaucję do miesiąca po zakończeniu umowy, może ją pomniejszyć o to co uzna za zniszczony. Dlatego jeśli nie oddaje to wysyłka się my przedsadowe wezwanie do zapłaty. Jak jest protokół to jest dowód w sądzie ile faktycznie rzeczy może odjąć od kaucji
Bojkot konsumencki, ulotki, budowanie świadomości o własnych prawach.
Z rentierami jest podobnie, szczególnie polecam by ludzie znali swoje prawa jako lokatorzy, pisali protokoły odbioru przy podpisaniu umowy, wiedzieli że właściciel czy firma nie ma prawa wejść na teren mieszkania bez ich zgody i obecności. No i podatek katastralny o który trzeba walczyć.
W ogóle nie znałem tematu protokołów odbioru przy podpisaniu umowy, a mieszkam na czynsz całe dorosłe życie.
Jeszcze mi przyszły do głowy wlepki:
https://www.nieruchomosci-online.pl/porady/protokol-zdawczo-odbiorczy-przedmiotu-najmu-mieszkania-domu-lokalu-uzytkowego-wzor-wraz-z-komentarzem-prawnym-13109.html
Jest sporo wzorów na necie.
No i jeszcze jedna rzecz, najemca ma obowiązek zwrócić kaucję do miesiąca po zakończeniu umowy, może ją pomniejszyć o to co uzna za zniszczony. Dlatego jeśli nie oddaje to wysyłka się my przedsadowe wezwanie do zapłaty. Jak jest protokół to jest dowód w sądzie ile faktycznie rzeczy może odjąć od kaucji
A to już miałem do czynienia z takim protokołem, ale to może była część umowy. Ogólnie powinienem to lepiej ogarniać, dzięki za przypomnienie :)