"Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało kolejne nagranie z granicy polsko-białoruskiej. Na zdjęciach widać liczne koczowiska rozciągające się wzdłuż pasa granicznego. “Służbom MSWiA i żołnierzom udało się zatrzymać pierwszą masową próbę sforsowania granicy. Obecnie migranci rozbili obóz w rejonie Kuźnicy. Są cały czas pilnowani przez białoruskie służby” - stwierdziło MON we wpisie w mediach społecznościowych. "
Jeżeli to zwolennicy Barzaniego, to nazwanie ich “Irakijczykami” jak dla mnie OK.Ale to nie o to chodzi. To ludzie, którzy są daleko od domu, lub go nie mają i mogą umrzeć.
Spróbuję Cię przekonać. Sytuacja jest bardzo podobna do czasów Wielkiej Emigracji. Wtedy (też) bywało, że Polacy się wyzywali od zdrajców, ale polskości sobie nawzajem nie odmawiali. I Kurdowie tego nie czynią. Są wręcz bardziej pragmatyczni i real-polityczni niż nasi przodkowie (gdzieś tam byłem, widziałem). Also, my jesteśmy outsiderami i uważam, że nie do nas należy ocena,
kogoktórego Kurda nazywać Kurdem, akogoktórego nie. Mam nadzieję, że to zabrzmi przekonująco dla Ciebie.Spoko, raczej chodziło mi o to, że nie w każdym kontekście widzę potrzebę interweniowania i poprawiania oko.press, do czego był link. Dalej się nie spieram, bo to nie mój temat, szczególnie nie na dziś.
Trafne porównanie
Nadal mi to leży na sumieniu. Masz rację, odszczekuję.
<3