Markowska: “Stoczkowski kolejny raz zapytał, czy skorzystam z rekomendacji przeniesienia się na Nowogrodzką. Kiedy odmówiłam, ze złością powiedział, że w takim razie odwołuje policję. I po chwili wokół nas nie było żadnego policjanta. Zniknęli. W tym samym momencie wokół nas zaczęły się zwierać się szyki Straży Marszu Niepodległości w pomarańczowych kamizelkach”.
Propozycja poprawienia tytułu:
Chwilę mi zajęło ogarnięcie, OCB. 😜
To dalej kompletnie nie oddaje tematu tekstu. Który nie jest o tym, że policja prawie nie eskortowała faszystów na trasie ale o tym, że policja nie zapewniła właściwej ochrony legalnej i zgłoszonej kontrdemontracji (czego skutkiem jest poturbowanie przez faszystów Kingi Kamińskiej) i równiez o tym, że sama policja zachowała się bezprawnie wynosząc w końcu uczestników konrdemonstracji.
Tak tak, te trzy kropki miały zasugerować, że reszta tytułu zostaje bez zmian. Chodziło mi wyłącznie o gramatykę.
Ech, komunikacja jest trudna. 😉