chcę:

  • postawić na nim linucha
  • może czasem obrabiać zdjęcia albo pograć
  • mieć go na dłużej
  • móc otwierać pierdyliard kart w przeglądarce
  • @rysiek
    link
    52 years ago

    Mój stary laptop właśnie skończył dekadę, dalej służy jako filmograjek podpięty do telewizora. Więc ~da się, choć dokupowałem RAMu parę lat temu.

    Ale tak praktycznie to 5 lat produktywności to dobry wynik.

    Generalnie mam dobre doświadczenia z ThinkPadami (choć tamten dziesięciolatek to akurat Dell Vostro). Najnowszy czternastocalowy z serii T (T14 Gen 2) powinien dać radę całkiem ładnie (sam siedzę na ~3.5-letnim T470 i sobie nadal chwalę). Sam pewnie brałbym z AMD, ale Intelowskie też elo.

    A jakbym miał naprawdę pomarzyć, to Framework: https://frame.work/

    Ważne: ogólne zasady!

    1. Nie ma co sie pchać w najbardziej wypaśny procesor – to kupa kasy, a niewiele długoterminowego zysku.
    2. Warto zainwestować w RAM. IMVHO 16GiB to minimum w nowym laptopie, niestety, ale jak stać nas na więcej, brać więcej.
    3. Jak da się uniknąć przylutowanego RAMu czy innych komponentów (dysk NVMe), to warto ich uniknąć.
    4. Ja się trzymam z daleka od dodatkowych kart graficznych. Te zintegrowane z CPU (Intel Iris, na przykład) są kompletnie wystarczające, chyba że bardzo mocno w gry albo w grafikę 3d chcesz się bawić.
    • makeOP
      link
      22 years ago

      dzięki wielkie za obszerną i merytoryczną odpowiedź! poszperam c:

    • @miklo
      link
      2
      edit-2
      2 years ago

      Ja się pozwolę częściowo nie zgodzić z niektórymi punktami. Ponieważ w laptopie główne komponenty są zwykle niewymienne to zakładając długie użytkowanie trzeba na start zainwestować w jak najlepsze komponenty niewymienne. Czyli np właśnie procesor. Pamięć i dysk można zwykle dokupić/wymienić. I jeżeli ten laptop będzie często używany właśnie jako laptop (czyli otwierany/zamykany/przenoszony) to najlepiej metalowa obudowa i pełnowymiarowa klawiatura. Kierując się takimi założeniami, mój aktualny laptop, który ma 7 lat prawdopodobnie wystarczy mi na kolejne 7 jeżeli tylko coś złego się nie przydarzy. Chociaż cały czas mam też wczesniejszy (z 2007), który cały czas działa i jest używalny do podstawowych zadań, z tym samym linuxem co aktualny. Z innych uniwersalnych wskazówek to urządzenia, które mają niski pobór mocy i pasywne chłodzenie, czyli ogólnie takie bez ruchomych elementów, mają szanse działać bezawaryjnie dłużej. No ale za takie laptopy niestety płaci się znacznie więcej.

        • @miklo
          link
          22 years ago

          Lenovo Y50-70 ale jak napisałem to model sprzed 7lat…

      • @rysiek
        link
        12 years ago

        No, co komu działa, i do czego kto czego potrzebuje. Ja zawsze szedłem w i3 albo i5, służą mi oba od 10. i od 4. lat, dokupowałeym tylko RAMu. i7 są po prostu kosmicznie drogie, i z mojego doświadczenia – bez sensu się w nie pchać.