Hej! Jesteśmy coraz większą i bardziej aktywną społecznością, to dobry moment, żeby rozpocząć dyskusję o tym jak chcemy żeby działał Szmer i jakie zasady powinny na nim obowiązywać.

Impulsem do poruszenia wątku był dzisiejszy komentarz /u/Ebenus :

Ogólnie proponowałbym dać jakąś wzmiankę w zasadach serwisu żeby nie wrzucać linków do stuffu za paywallem bez podania uwolnionej treści. No i ofc dla notatek stworzonych w tym celu (a nie podzielenia się czymś rzeczywiście prywatnym) nie ustawiałbym daty wygaśnięcia bo w przyszłości to utrudni przeszukiwanie archiwalnych artykułów

Pierwszą, lakoniczną wersję zasad mogłyście/liście zaobserwować w prawym dolnym bloku wyświetlającym się na stronie startowej. Brzmią one tak:

-> z szacunkiem - każda osoba powinna się tu czuć mile widziana

-> żadnej bigoterii - w tym rasizmu, seksizmu, homofobii, ksenofobii etc

-> żadnego porno - przynajmniej do póki nie powstaną zamknięte/prywatne grupy

-> żadnych reklam/spamu

Jako punkt wyjścia do dyskusji podrzucamy politykę redakcyjną indymediów.

Do dzieła!

  • makeOPM
    link
    63 years ago

    Chciałabym forsować wyciąganie najważniejszych / najlepszych / najistotniejszych / najbardziej wartościowych fragmentów z artykułów, też dlatego, że większość z nich jest na marnym poziomie, często powtarza się to samo zdanie po 3 razy albo spora część odbiega od meritum. Taka zasada podniesie nasz komfort w pozyskiwaniu informacji, pozwoli zmniejszyć zasoby poświęcane na filtrowanie treści a także pomoże zapobiegać przebodźcowaniu, sprzyjając cyfrowemu dobrostanowi. Z technicznego punktu widzenia też jest to dobre rozwiązanie, bo nawet gdy strona źródłowa z jakiegoś powodu będzie niedostępna to my będziemy mieć jej treść w swoim archiwum. Dodatkowo wzmacnia to pozycję szmeru jako bazy danych, ponieważ korzystając z wbudowanej wyszukiwarki znajdziemy słowa nie tylko zawarte w tytułach ale też treści postów.

    Druga sprawa to wrzucanie materiałów po angielsku - opcja maksimum to oczywiście tłumaczenie artykułu ale wiadomo, że nie zawsze jest to możliwe. Opcja pośrednia to wyciągnięcie i przetłumaczenie najważniejszych fragmentów. Opcją minimum, moim zdaniem, powinno być wrzucanie linku z przetłumaczonym tytułem, w którym zamieścimy informację, że materiał jest po angielsku - np. tak [ANG] Hong Kong: aresztowano kilkadziesiąt osób - aktywistki/ów, pro demokratycznego polityka i osoby odpowiadające za jego kampanię.