Po rozbiciu przez ABW pięć lat temu największego polskiego neonazistowskiego gangu, brunatni zeszli do jeszcze głębszego podziemia. Ale choć nie pokazują się już na Marszu Niepodległości, nie organizują spędów i koncertów, wciąż pozostają groźni. Jedni zabrali się za międzynarodowy handel narkotykami, inni szkolą z obsługi broni i walki w warunkach miejskiej partyzantki.
Cenię sobie szmer za kulturę dyskusji, a ty zachowujesz się jakbyś był na twitterze.
@LukaszWyrak ja jestem na mastadonie i cenię sobię interoperacyjność activitypub i możliwość wyciszania/banowania użytkowników, których nie chcę czytać.
może powinieneś więc pogadać z adminem swojej instancji, żeby przestał ją federować, skoro tak bardzo boli cię wychodzenie poza swoją bańkę.
kek
@harcesz @kuba_ @LukaszWyrak
Uwielbiam ten argument “wychodzenie poza bańkę” za każdym razem kiedy komuś nie podoba się trollowanie i pyskówki. Poza tym ja zdarłem niejedną klawiaturę na dyskusję z prawicowcami i liberałami i żałuję dziś każdej sekundy na to przeznaczonej. Dobrze wiem że ani ja ich nie przekonam ani oni mnie. Jeszcze może liberałów można przekonać że wolny rynek nie jest cacy, ale prawicowców do niczego przekonać się nie da bo za bardzo wierzą w spiski.
@wykopek, dzięki, szanuję, ale byłbym rad, gdybyś - tylko w tej rozmowie - nie wchodził między wutkie a zakąskę. no offence plz.
ps. a mnie chwilowo porwały obowiązki domowe. będę koło 16.
Skoro tak cenisz sobie możliwość wyciszania/banowania użytkowników, których nie chcesz czytać to może z niej skorzystaj, zamiast pouczać mnie w którą publiczną rozmowę mogę wchodzić, a w którą nie. Tym bardziej, że mój post nie był wcale skierowany do ciebe.
@harcesz @kuba_ @LukaszWyrak
@wykopek
chcę czytać Twoje posty, skąd wniosek, że nie? nikt mi pistoletu nie przestawiał, żebym Cię followował.
Twój post był skierowany do osoby, z którą dyskutowałem i tej dyskusji dotyczył. moim celem była, żeby dyskusja, dopóki możliwa, się nie kończyła i nie nastawianie Łukasza negatywnie do tematu tej rozmowy. podkreslilem, że to one time prośba. i jak to prośba - decyzja należy. do Ciebie.
Jasne rozumiem, opuszczam więc pokład i życzę owocnego dialogu. Odniosłem się do jednego posta, który akurat wyskoczył mi w powiadomieniach. Nie śledziłem nawet całej dyskusji, bo zwyczajnie mnie ona nie interesuje. Niemniej nie byłbym sobą, gdybym przynajmniej nie spróbował polewać benzyną tam gdzie widzę, że zaczynają się tlić iskierki xD
@harcesz @kuba_ @LukaszWyrak
Ale ta wasza mastodonowa dyskusja jest nieczytelna na lemmym xD
@wykopek ok, nie napisałem, że to prośba. ale to była prośba.